Na początek przygotuj sobie jakiś duży słoik i dobrze go umyj. Samodzielne zrobienie octu jabłkowego jest niezwykle proste, wystarczy 15-20 minut roboty, a potem kilka tygodni oczekiwania na efekt końcowy. Cały proces powstawania możemy podzielić na fazy: fazę fermentacji alkoholowej, oraz fazę fermentacji octowej.
W przepisie który podaję poniżej możemy użyć jabłek ze sklepu ale pamiętajmy o tym aby je dokładnie umyć gdyż są one mocno pryskane różnego rodzaju środkami. Najlepsze jednak są jabłka od jakiegoś zaufanego sprzedawcy lub swoje z własnego sadu jeśli macie taką możliwość.
SKŁADNIKI
- 6-8 jabłek w zależności o wielkości słoika
- przegotowana, ostudzona woda
- 5-6 łyżek cukru lub miodu ja użyłem miodu
PRZYGOTOWANIE
- Jabłka umyj i posiekaj na drobne kawałki wliczając w to ogryzki
- Posiekane jabłka wrzuć do czystego wcześniej przygotowanego słoika
- Wlej do słoika przegotowanej ostudzonej wody, tak aby przykryła jabłka. Dodaj wcześniej przed wlaniem wody do słoika cukru lub miodu i wymieszaj tak aby się całkowicie rozpuścił. Ważne jest aby woda była w temperaturze pokojowej
- Słoik zasłoń wyparzoną szmatką i postaw w zacienione ale ciepłe miejsce
- Po około 2-3 tygodniach cukier lub miód powinien zostać w całości zamieniony w alkohol. Na tym etapie jednak nie wcześniej niż po 3 tygodniach można odcedzić resztki jabłek i przelać oczyszczony roztwór do umytego słoika lub pozostawić tak jak jest
- Zalecam jednak odcedzenie jabłek
- Bez względu na to czy odcedzisz jabłka czy je pozostawisz ponownie zakryj słoik czystą szmatką i pozostaw na kolejne 4 tygodnie
- Po tym czasie alkohol powinien zostać zamieniony w ocet
- Tak gotowy ocet jabłkowy możesz już rozlać do mniejszych butelek bądź słoików
- Gotowe ! Smacznego 😀
Pamiętaj jednak iż ta metoda nie jest idealna i zawsze może zdarzyć się pleśń jeśli jabłka będą wystawać ponad powierzchnie wody. Należy co jakiś czas zamieszać słoikiem bądź pomocy łyżki, zwłaszcza podczas fazy kiedy nasz roztwór zmienia się w alkohol. Przez pierwszy tydzień kołyszę słojem lub zdejmuje wierzchnie okrycie i
mieszam za pomocą wyparzonej drewnianej łyżki. Części owoców, które
wystają, ugniatam niżej tak aby były one zanurzone. Po jakiś 10-12 dniach części jabłek opada na dno i wtedy nie mieszamy już w słoiku. Na wierzchu powinien wytwarzać się galaretowaty osad, który jest procesem
naturalnym i proszę się tym nie przejmować oraz nie mylić tego z pleśnią. Jest to naturalna matka
octowa, która powstaje w wyniku fermentacji octowej. Pamiętaj też, że naturalny ocet jabłkowy jest mętny oraz na dnie gromadzi osad. Taki oczywiście ma być.
O właściwościach zdrowotnych octu jabłkowego pisałem szerzej na tym
blogu w Poradniku. Jeśli chcecie sobie poczytać coś więcej na ten temat
zapraszam do lektury TUTAJ
Brak komentarzy